Długo myślałam co zmienić..zdecydowanie za długo. I nagle olśnienie. Wykorzystam w końcu metodę transferu żeby robić coś tylko mojego, własnoręcznego, wymyślonego. Bazgroły dla dzieci postanowiłam przenieść na pudełka.
Markery, cienkopisy poszły w ruch, powstała cała kolekcja królików. Odkryłam też flamastry akrylowe, które ułatwiają mi kolorowanie małych elementów. Wszystko jest w delikatnych, pastelowych kolorach.
W kolejnych postach reszta kolekcji!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz