Magicznie

Długo analizowałam jaką roślinę przedstawia rysunek na serwetce. Przypomina mi dziewięćsił. Nie wiem czy to on ale bardzo bym chciała. To magiczna roślina. Wzór jest jak akwarelowa rycina. Dobrałam do niej miętowy papier w stylu marokańskim. Jest bardzo delikatny i tworzy ciekawe tło. Znalazłam też transfer, który umieściłam na pudełku i chusteczniku. Dzięki temu powstał pasujący do siebie zestaw, klimatyczny i niepowtarzalny. Podobno nalewka z dziewięćsiłu stosowana była jako afrodyzjak..pudełko kwadratowe plus pudełko na chusteczki świetnie sprawdzi się w sypialni.

Limonka

Nie zawsze musi być nowocześnie. Czasem można zrobić coś w starym stylu. Coś co kojarzy się z kredensem, zapachem przypraw i babciną kuchnią. Lubię takie pudełka. Lubię postarzać, cieniować, nakładać różne preparaty. Lubię też okucia, ozdobne zapięcia. Nie zawsze musi być od linijki. Takie właśnie jest moje pudełko.

Z głębin

Witam. Dziś chciałam wrócić do wakacyjnych chwil. Może nastroiła mnie pogoda i chęć zatrzymania chociaż na trochę lata i słońca. Zajrzałam do pudła w którym trzymałam pamiątki znad morza. Patyki wyrzucone na brzeg, muszle i gliniane ryby. Muszę się przyznać, że mam słabość to ceramicznych gadżetów. Przywożę je bo czuję, że są niezbędne a potem lądują w szufladach i pudłach bo w efekcie nie lubię ich rozkładać w dużych ilościach..kończę już i przedstawiam komplet. Lusterko i piórnik, który może być również miejscem na drobiazgi.

Be Foxy

Witam, ten wzór serwetek leżał w szufladzie ponad rok. Lis był wtedy bardzo modny. Nie z tego powodu rzuciłam się na tą paczkę papierowych serwetek ;) , po prostu ta kolorystyka i wzór bardzo mi się spodobały. Miałam nawet wizję leśnego pokoju dla moich dziewczynek ale mijał miesiąc za miesiącem i wizja stopniowo się oddalała. Postanowiłam wrócić do tego pomysłu. Nie wiem czy lis jest nadal w trendach..może są to flamingi a możne nawet one już nie. To nie ma znaczenia. Lis jest rudy, lis jest super!

Sowa

Chciałam dziś pokazać pudełka ozdobione drewnianym dekorem. Ilość dostępnych na rynku dekorów jest taka, że czasem więcej czasu zajmuje mi oglądanie ich niż samo wykorzystanie i praca nad pudełkiem. Ale ponieważ wolę mniej niż więcej powstał zestaw z wykorzystaniem jednego koloru oraz dwóch dekorów.

Rysuję dalej..

Rysuję i rysuję. Powstał zestaw. Małe i duże pudełko. Nie mogłam rozdzielić tych królików. Miętowy i błękitny. Jeden trochę przygnębiony jesienią, drugi zupełnie na odwrót. Ale o tej porze roku tak bywa ;)

Nadchodzi nowe

Długo myślałam co zmienić..zdecydowanie za długo. I nagle olśnienie. Wykorzystam w końcu metodę transferu żeby robić coś tylko mojego, własnoręcznego, wymyślonego. Bazgroły dla dzieci postanowiłam przenieść na pudełka.